Kijów liczy na 6 mln ton miesięcznie
Już dwa tygodnie jest w mocy porozumienie ze Stambułu. Przybywa portów i nadziei, ale też pytań o jakość zboża.
Nadzieje Ukrainy na wysłanie w świat starych zapasów i nowo zebranego zboża rosną z każdym dniem, który mija od – póki co jedynego – ostrzału portu w Odessie po podpisaniu porozumienia w Stambule.
Czekając na Ocean Lion
Ukraina, Turcja, Rosja i ONZ 22 lipca podpisały dwa osobne porozumienia: o chronionym eksporcie zboża tradycyjnymi szlakami przez Morze Czarne oraz ochronie trzech czarnomorskich portów Ukrainy. Obiecywał dotrzymać tego „sektorowego rozejmu” sam Siergiej Szojgu, rosyjski minister obrony. O ironio, Rosja następnego dnia ostrzelała wymieniony w porozumieniu port w Odessie. Ostrzał podciął nadzieje, że kompromis będzie efektywny.
Jednak od tego czasu sytuacja jest stosunkowo stabilna. Na tyle, że statki zaczęły krążyć. Trudno jednak o bezapelacyjny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta