Rosyjskie dane są pełne dziur
Kreml może maskować skalę załamania gospodarki, utajniając część statystyk. W danych, które jeszcze publikuje, można natomiast znaleźć dużo zastanawiających anomalii.
W ostatnich miesiącach w Rosji wstrzymano publikację wielu oficjalnych statystyk, w tym: dokładnych danych dotyczących eksportu oraz importu, miesięcznej produkcji ropy i gazu, danych o krajowym ruchu lotniczym, przepływach kapitału, inwestycjach zagranicznych i akcji kredytowej.
„Oficjalnie ten statystyczny blackout ma na celu ochronę rosyjskich spółek oraz obywateli przed sankcjami zachodnimi. Bardziej prawdopodobne jest jednak to, że Kreml obawia się publikacji danych, które ujawniają pełną skalę załamania gospodarki lub wielkości miesięcznych wydatków na wojnę” – napisała Julia Starostina, publicystka związana z Fundacją Carnegie.
Niezależni eksperci, a także Międzynarodowy Fundusz Walutowy, jeszcze przed wybuchem wojny wskazywali na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta