Kosmetyki imitujące żywność – na co zwracać uwagę?
Oferując na rynku produkt należy zachować dużą ostrożność. Może się bowiem okazać, że kosmetyk, z uwagi na swój wygląd, powoduje niebezpieczeństwo dla konsumentów i w konsekwencji może zostać wycofany z obrotu.
Branża kosmetyczna stale się rozwija i nieustannie podąża za nowymi trendami. Z uwagi na szeroki wachlarz oferowanych produktów, istotne jest wyróżnienie towaru spośród konkurencyjnych. Na wybór konsumenta wpływa wiele czynników, m.in. nazwa, szata graficzna, etykieta, forma, kolor czy zapach, w związku z czym nie brakuje nowatorskich pomysłów.
Jakie zagrożenia?
W branży kosmetycznej szczególne zagrożenie dla konsumentów stanowią produkty kosmetyczne przypominające lub imitujące żywność. Wydawać by się mogło, że różnica między kosmetykiem a produktem spożywczym powinna być dla konsumentów oczywista. Okazuje się jednak, że nierzadko pojawiają się w tym zakresie wątpliwości. Stąd zainteresowanie tą tematyką ustawodawcy krajowego i unijnego.
W motywach rozporządzenia 1223/20091 wskazano wprost, że prezentacja produktu kosmetycznego nie powinna zagrażać zdrowiu i bezpieczeństwu konsumentów z powodu pomylenia z artykułami spożywczymi.
Zgodnie z prawną definicją zawartą w tym rozporządzeniu: „produkt kosmetyczny” oznacza każdą substancję lub mieszaninę przeznaczoną do kontaktu z zewnętrznymi częściami ciała ludzkiego (naskórkiem, owłosieniem, paznokciami, wargami oraz zewnętrznymi narządami płciowymi) lub z zębami oraz błonami śluzowymi jamy ustnej, którego wyłącznym lub głównym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta