Polityka budżetowa, czyli zabawa w chowanego
Ogłoszony w tym tygodniu projekt budżetu państwa na 2023 r. przypomina zabawę w chowanego. Ważniejsze jest to, czego w nim nie ma, niż to co jest.
Nie znajdziemy w nim ani zapisów, które budzą kontrowersje, ani oceny efektów kolejnych tarcz antyinflacyjnych. Nie ma też w nim nic, co zdradziłoby plan programu wydatków wyborczych rządu.
Sprawą najbardziej problematyczną jest brak KPO. Razi to tym bardziej, że premier właśnie zapowiedział, że Polska niedługo złoży wniosek o wypłatę środków z Funduszu Odbudowy.
To jednak jest sprzeczność całkowicie pozorna. Nie chodzi przecież o to, aby Polska otrzymała pieniądze, lecz o to, by udowodnić, że Unia celowo nas nęka. Tylko temu służy chocholi taniec wokół KPO. Dał temu wyraz premier Morawiecki, kiedy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta