Akcje amerykańskich spółek? Dlaczego nie
Giełda | Zróżnicowany portfel, także geograficznie, zmniejszy ryzyko inwestycyjne
Potencjalnie wyższe stopy zwrotu, siła amerykańskiej gospodarki, dużo większe możliwości zróżnicowania portfela, coraz niższe prowizje maklerskie – wszystko to zachęca do wyjścia na zagraniczne parkiety. Co prawda w tym roku światowe indeksy są pod kreską, ale nasze na ich tle prezentują się jeszcze gorzej. A przez ostatnie lata, gdy indeksy amerykańskie pięły się na coraz wyższe poziomy i ustanawiały rekordy, na naszym parkiecie WIG20 o rekordy nawet się nie otarł.
Nie dziwi zatem, że coraz więcej polskich inwestorów próbuje swoich sił poza warszawską giełdą. Za granicą można osiągać wyższe stopy zwrotu, a poza tym są tam nieporównanie większe możliwości dywersyfikacji portfela.
Zachować proporcje
– Dywersyfikacja zagraniczna powinna być jednym z głównych celów przy budowie portfela inwestycyjnego. W ten sposób unikamy tzw. efektu home-bias, czyli zbyt dużego udziału aktywów krajowych w porównaniu z ich udziałem w globalnym rynku finansowym – mówi Michał Krajczewski, kierownik zespołu doradztwa inwestycyjnego w BM BNP Paribas.
Jak dodaje, takie podejście przynosi wiele korzyści. Przede wszystkim ograniczamy ryzyko inwestycyjne, bo wyniki naszego portfela nie są już uzależnione wyłącznie od sytuacji gospodarczej w Polsce....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta