Świat Francesa się zatrzymał
Po tym jak Rafael Nadal przegrał w 1/8 finału z Francesem Tiafoe, będzie nowy mistrz nowojorskiego turnieju. Ćwierćfinał Iga Świątek–Jessica Pegula o godz. 1.00 w nocy ze środy na czwartek polskiego czasu.
Dla kogoś takiego jak Tiafoe, syna emigrantów z Sierra Leone (wyjechali do USA podczas wojny domowej w latach 90. XX wieku), wygrana na Arthur Ashe Stadium z 22-krotnym mistrzem turniejów Wielkiego Szlema była powodem do łez i wielkiej dumy. Dla jego rodziców Constantina – konserwatora urządzeń, i Alphiny – pielęgniarki, także.
Frances wygrał z Nadalem 6:4, 4:6, 6:4, 6:3, by przez chwilę poczuć, że „świat się zatrzymał” – jak mówił po meczu. Potem zaś zgubił się z wrażenia w szatni, gdy zobaczył, że na Twitterze pochwalił go sam LeBron James. Zwycięzca ma 24 lata, z bratem bliźniakiem Franklinem zaczęli bawić się tenisem w ośrodku w Maryland, w którym pracował ojciec....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta