Sędzia nie jest wszystkiemu winny, czyli o trwaniu postępowania sądowego
Trudno dziś zarzucić sędziom brak zaangażowania w wykonywanie przez nich swoich obowiązków.
W przestrzeni publicznej często można spotkać się z tezą, że wymiar sprawiedliwości w Polsce działa nieefektywnie. Sędziowie wolno prowadzą postępowania sądowe, terminy rozpraw wyznaczane są w dużych odstępstwach czasowych.
Zgodnie z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.
Kryteria procesu
Artykuł 45 Konstytucji RP wskazuje na niezbędne elementy prawa do sądu, jakimi są: sprawiedliwość, jawność, prawo do poddania sprawy niezależnemu, bezstronnemu i niezawisłemu sądowi.
Takim elementem jest również prawo do rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Elementy te mogą ze sobą współgrać, co jest stanem idealnym, ale nie zawsze jest to możliwe. Zdecydowanie najszersze pole znaczeniowe nadać wypada prawu do sprawiedliwego procesu. Proces, który spełnia takie kryteria, to nie tylko taki, w którym sędzia w sposób szczegółowy, bezstronny, zgodny z zasadami prawa dokonuje oceny materiału dowodowego. Procesem sprawiedliwym jest taki proces, w którym badane są wszystkie obiektywne okoliczności zdarzenia, niektóre z nich również z uwzględnieniem tzw. wiadomości specjalnych, którymi dysponują biegli sądowi.
Jak nam mówił Bonaparte
Trafnie, poprzez analogię, rolę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta