Ocieplanie socjalizmu
Negatywny ładunek emocjonalny wokół słowa „kapitalizm” to wynik dziesięcioleci propagandy zarówno na Wschodzie, jak i Zachodzie – pisze ekonomista, były wicepremier.
Jak wiadomo, ludzi wyróżnia spośród innych żywych istot to, że mają rozwinięty język składający się ze słów i zdań. To gigantyczne osiągnięcie ma jednak – w powszechnym użyciu – dwie słabości.
Pierwsza to brak jasności, jakie jest znaczenie wielu ważnych słów, takich jak np. państwo, demokracja, socjalizm. Wiele dyskusji – i to toczonych w uczonych gremiach – jest ciągiem nieporozumień, gdyż ich uczestnicy mają na myśli różne znaczenia tego samego słowa. Podstawowe pytanie, jakie należy zadawać w reakcji na taką niejasność, brzmi: „O co chodzi?”. Dopiero po ustaleniu precyzyjnej odpowiedzi na to pytanie powstaje szansa na sensowną dyskusję – w miejsce wymiany dźwięków czy wyrazów. Uważam, że w szkołach należy upowszechniać logikę formalną – dyscyplinę, która zajmuje się precyzją pojęć oraz poprawnością wnioskowania. Jedną z kilku najważniejszych książek, jakie w młodości przeczytałem – poza jakimkolwiek obowiązkowym programem – była „Logika pragmatyczna” autorstwa wybitnego logika Kazimierza Ajdukiewicza.
Drugi problem dotyczący powszechnego stosowania języka polega na tym, że wiele słów i językowych zwrotów zawiera emocjonalne ładunki, które wpływają poza świadomością odbiorców na ich postawy i wskutek tego nierzadko na ich działania.
W dalszym ciągu niniejszego tekstu skupię się na tym zjawisku, pomijając literaturę piękną,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta