Jestem dobrej myśli
Sędziowie potrafili zaryzykować swoje życie zawodowe i osobiste, by bronić wartości – mówi Olimpia Barańska-Małuszek, sędzia SR w Gorzowie Wlkp.
Katowicki Sąd Rejonowy nakazał kieleckiej prokuraturze ponowne przeprowadzenie śledztwa w sprawie tzw. afery hejterskiej. Wcześniej postanowiła umorzyć postępowanie, bo... nie mogła ustalić, kim jest Mała Emi. Wierzy pani, że jeszcze kiedykolwiek uda się wyjaśnić tę sprawę?
Dla wszystkich, którzy interesowali się sprawą, decyzja prokuratury musi wydawać się absurdalna. Mała Emi, czyli żona Tomasza Szmydta, jednego z sędziów z Kasty pracujących dla ministra, ma ustalone dane osobowe, składała już zeznania, a sam Szmydt i Cichocki opowiedzieli przed Komisją Sprawiedliwości o grupie Kasta wśród dobrozmianowych sędziów, o planach poniżania i niszczenia sędziów niezależnych, szkalowania w internecie i ujawnianiu danych wrażliwych. Dopóki prokuratura wykonuje osobiste polecenia ministra Ziobry i działa w interesie polityków, sprawa nie zostanie rozpoznana. Znamienne, że każde postępowanie prowadzone w sprawie osób z kręgu władzy jest umarzane. To też. Od czterech lat w sprawie wątków afery hejterskiej prokuratorzy w zaufanych prokuraturach prowadzą czynności pozorne. Mam nadzieję, że oni też poniosą odpowiedzialność prawną za taki stan rzeczy. Trzy lata temu złożyłam zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na moją szkodę przez niektórych sędziów i „dziennikarzy” rządowej telewizji oraz portalu....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta