Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jest coraz gorzej

27 czerwca 2023 | Kultura | Małgorzata Piwowar
„Judasz z Kariothu” w realizacji Igora Gorzkowskiego, jedno z nielicznych światełek w tunelu
autor zdjęcia: Kazimierz Chmiel
źródło: Rzeczpospolita
„Judasz z Kariothu” w realizacji Igora Gorzkowskiego, jedno z nielicznych światełek w tunelu

Kończący się telewizyjny sezon teatralny podsumowała XXII edycja Festiwalu „Dwa Teatry” w Zamościu. 16 konkursowych spektakli obnażyło jego mizerię.

Wystarczy sięgnąć po wyniki oglądalności, by przekonać się, że widzowie Teatru TV znikają.

W latach 1980–2000 każdy ze spektakli oglądało średnio 27 procent widzów, dziś publiczność poniedziałkowego Teatru TV to niespełna 2 procent publiczności – tak mówią dane Nielsen Audience Measurement. Oznacza to, że średnia widownia wszystkich 30 pokazanych w TVP 1 spektakli wyniosła 237 tys. osób.

W mniej odległych czasach, sezonie 2019/2020, najchętniej oglądany spektakl, czyli „Powołanie” Pawła Woldana, zgromadził przed telewizorami 841 tys. widzów. Jego powtórkę w tym sezonie obejrzało ponad 342 tys. widzów i był to drugi wynik w poniedziałkowym, sztandarowym paśmie Teatru TV. Prześcignął go jedynie „Słomkowy kapelusz” zrealizowany w 1995 roku przez Jerzego Gruzę. Obejrzało go 343 tys. widzów. Z tych danych wynika jasno, że premierowe spektakle nie wzbudziły zainteresowania.

Mąż dyrektorki

Miało być inaczej. U progu sezonu zapowiadano: „Romantyzm to czas arcydzieł polskiego dramatu, a jubileusz 200-lecia wydania »Ballad i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12606

Wydanie: 12606

Spis treści
Zamów abonament