Jest coraz gorzej
Kończący się telewizyjny sezon teatralny podsumowała XXII edycja Festiwalu „Dwa Teatry” w Zamościu. 16 konkursowych spektakli obnażyło jego mizerię.
Wystarczy sięgnąć po wyniki oglądalności, by przekonać się, że widzowie Teatru TV znikają.
W latach 1980–2000 każdy ze spektakli oglądało średnio 27 procent widzów, dziś publiczność poniedziałkowego Teatru TV to niespełna 2 procent publiczności – tak mówią dane Nielsen Audience Measurement. Oznacza to, że średnia widownia wszystkich 30 pokazanych w TVP 1 spektakli wyniosła 237 tys. osób.
W mniej odległych czasach, sezonie 2019/2020, najchętniej oglądany spektakl, czyli „Powołanie” Pawła Woldana, zgromadził przed telewizorami 841 tys. widzów. Jego powtórkę w tym sezonie obejrzało ponad 342 tys. widzów i był to drugi wynik w poniedziałkowym, sztandarowym paśmie Teatru TV. Prześcignął go jedynie „Słomkowy kapelusz” zrealizowany w 1995 roku przez Jerzego Gruzę. Obejrzało go 343 tys. widzów. Z tych danych wynika jasno, że premierowe spektakle nie wzbudziły zainteresowania.
Mąż dyrektorki
Miało być inaczej. U progu sezonu zapowiadano: „Romantyzm to czas arcydzieł polskiego dramatu, a jubileusz 200-lecia wydania »Ballad i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta