Roboty idą w kamasze. Żołnierz będzie zbędny?
Ukraińskie wojsko sięga po lądowe drony-kamikadze, z kolei armie USA oraz NATO testują autonomiczną robokozę, wyposażoną w granatnik. To militarna rewolucja.
Wojna za naszą wschodnią granicą, konflikt w Izraelu i ogólnoświatowe napięcie, które może skutkować eskalacją kolejnych napięć, sprawiają, że ruszył swoisty innowacyjny wyścig zbrojeń. Militarne technologie znalazły się w centrum zainteresowania, a wszystkie armie zaczynają szukać przewag w nowatorskich rozwiązaniach. Pewnego rodzaju polem testowym stała się Ukraina. Do walki z rosyjskim najeźdźcą wypuszczane są coraz bardziej pomysłowe maszyny. I właśnie kolejna z takich zabójczych nowinek zawitała na froncie.
Brave1 – laboratorium zabójczych „zabawek”
Ukraińskie wojsko wypuściło przeciwko wrogom roboty własnej konstrukcji, które potrafią w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta