WIRON miał przynieść tańsze kredyty. Złapał trzyletnie opóźnienie
Terminy na wdrożenie reformy wskaźników referencyjnych w Polsce mogły być ustalane pod wpływem presji politycznej. Teraz rynek otrzymał trzy lata więcej na zakończenie procesu zamiany WIBOR na WIRON.
Narodowa grupa robocza ds. reformy wskaźników referencyjnych poinformowała ostatnio o zmianie maksymalnych terminów realizacji tzw. mapy drogowej, przesuwając „finalny moment konwersji na koniec 2027 r.”. To moment, kiedy z rynku zniknąć ma WIBOR, a w każdym obszarze zastąpi go WIRON. Dotychczas miał to być koniec 2024 r.
Zapytaliśmy ekspertów, z czego może wynikać znaczące wydłużenie terminu reformy i jakie niesie to konsekwencje m.in. dla kredytobiorców.
WIRON już jest
Związek Banków Polskich, którego prezes Tadeusz Białek jest członkiem NGR, podkreśla, że zasadnicze kierunki i cele reformy pozostają bez zmian. Nie zostaje ona wstrzymana ani odwołana. Banki terminowo realizują poszczególne kamienie milowe określone w mapie drogowej, rozwijany jest rynek produktów opartych na wskaźniku risk free rate, przygotowywana jest cała infrastruktura do stosowania nowych wskaźników – zaznacza ZBP w wypowiedzi dla „Rzeczpospolitej”.
Oznacza to, że nowe produkty oparte na wskaźniku WIRON już są i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta