Podatek z fałszywych faktur można ściągnąć od pracownika
Fiskus nie może bezrefleksyjnie obarczać pracodawcy odpowiedzialnością za oszustwa pracownika.
Pracodawca odpowiada za VAT wtedy, gdy uczestniczył w oszustwie albo nie weryfikował należycie firmowych rozliczeń. Jeśli winny jest tylko pracownik, skarbówka może ściągnąć podatek od niego. Takie są wnioski z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w polskiej sprawie.
– To trafne rozstrzygnięcie, powinno ukrócić działania skarbówki, która często idzie na łatwiznę i ściąga podatek od firmy, zamiast sprawdzić, kto faktycznie odpowiada za oszustwo – mówi doradca podatkowy Joanna Rudzka, właścicielka kancelarii doradztwa podatkowego.
Przekręty na stacji benzynowej
W sporze z fiskusem chodziło o fałszywe faktury. Wystawiała je przez ponad cztery lata kierowniczka stacji benzynowej. Jej pracownicy zbierali wyrzucone do kosza paragony. Na ich podstawie wystawiano zbiorcze faktury dla podmiotów, które odliczały z nich VAT. Stare paragony przechowywano w kotłowni.
Skarbówka zorientowała się w całym procederze i nakazała spółce prowadzącej stację zapłacić wynikający z faktur podatek....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta