Farmerzy znad Wisły liczą pieniądze z dopłat i organizują protesty
Do rolników od czasu wejścia Polski do UE napłynęło astronomiczne 78 mld euro ze Wspólnej Polityki Rolnej. Rzekę pieniędzy trzeba jednak przekierować z dopłat bezpośrednich na inwestycje.
Dzięki Unii Europejskiej wieś uzyskała wsparcie finansowe bez precedensu w polskiej historii, a rolnictwo weszło na poziom rozwoju, którego nigdy wcześniej nie notowało. Chodzi nie tylko o pieniądze, ale też o wykorzystaną szansę – Polska od lat konsekwentnie buduje swoją pozycję wielkiego eksportera żywności, a wartość żywności wysłanej w świat wzrosła z 5 do 50 mld euro w 20 lat.
Pół biliona trafiło na rolnictwo
W roku wejścia Polski do UE eksport żywności był wart 5,2 mld euro, by po 20 latach wzrosnąć dziesięciokrotnie, do astronomicznych, z punktu widzenia początku XXI wieku, 51,8 mld euro. Od maja 2004 r. do marca 2024 r. do Polski zaś napłynęło 78 mld euro z Wspólnej Polityki Rolnej, z czego aż 50 mld euro trafiło prosto do portfeli rolników na dopłaty bezpośrednie. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wypłaciła rolnikom astronomiczną sumę 471 mld zł, na co składają się środki unijne i współfinansowanie z budżetu. W ubiegłym roku dopłaty sięgnęły 3,4 mld euro, a tylko w ciągu trzech miesięcy 2024 r. transfery z WPR do polskich rolników sięgnęły 2,1 mld euro, ze wszystkich programów łącznie, najwięcej z dopłat oraz PROW na lata 2014-2020.
Taki poziom wsparcia nie miał miejsca nigdy wcześniej. Spektakularny napływ pieniędzy nie okazał się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta