Nieuczciwość rodem z polityki
Ponad połowa Polaków dopuszcza możliwość nieuczciwego działania w celu poprawy własnej kariery lub wynagrodzenia. Tak oto, po ośmiu latach rządów PiS, cwaniactwo jest w trendach, a nieuczciwość to synonim zaradności.
Nie ma właściwie dnia, by na światło dzienne nie wychodziły kolejne dowody potwierdzające, że w Polsce opłaca się być nieuczciwym. Oto miliony złotych zostały rozdane po politycznej znajomości i ze złamaniem przepisów z Funduszu Sprawiedliwości. Oto kilkaset osób zostało zwolnionych ze spółek podległych Agencji Restrukturyzacji Przemysłu, bo wedle nieoficjalnych, medialnych doniesień audyt ich pracy w latach 2015–2023 wykazał działanie niezgodne z prawem i niegospodarność. Oto Telewizja Polska składa zawiadomienie do prokuratury w sprawie – jak twierdzi – fikcyjnego zatrudnienia pracownicy, która miała zainkasować 1,5 mln zł, ale żadnej pracy nie wykonać. I zapewne to dopiero początek takich informacji.
Przez ostatnie lata opowieści o skoku na kasę, przymykaniu oczu na łamanie prawa i zatrudnianiu po znajomości krążyły w przestrzeni publicznej niczym miejskie legendy. Ktoś od kogoś słyszał, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta