Mikropoświadczenia przyszłością polskiego szkolnictwa wyższego?
| Jednym z istotnych wyzwań, przed którymi stoją obecnie polskie uczelnie, jest niż demograficzny. Uczelnie starają się zachęcać kandydatów, m.in. modyfikując swoje programy, uruchamiając nowe kierunki studiów. Niektóre rozważają wprowadzenie tzw. mikropoświadczeń. Wymaga to jednak wypracowania odpowiednich standardów, które zagwarantują wysoką jakość mikropoświadczeń oraz ich uznawalność zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej.
Warto zauważyć, że termin „mikropoświadczenie” nie jest jeszcze ujęty w polskich przepisach prawnych. W literaturze fachowej oraz w praktyce można spotkać dwa pojęcia: microcredentials oraz digital badges i Open Badges. Microcredentials odnosi się głównie do formalnej edukacji akademickiej, podczas gdy digital badges jest bardziej powiązane z ideą uczenia się przez całe życie oraz edukacją pozaformalną i nieformalnym uczeniem się. Rada Unii Europejskiej definiuje mikropoświadczenia jako opisy efektów uczenia się zdobytych w ramach krótkotrwałych form kształcenia, które są oceniane na podstawie jasno określonych kryteriów.
– Aktywności edukacyjne prowadzące do uzyskania mikropoświadczeń są opracowywane tak, aby osoba ucząca się zdobyła konkretną wiedzę, umiejętności i kompetencje, które odpowiadają na potrzeby społeczne, osobiste i kulturowe lub na potrzeby rynku pracy – czytamy w raporcie „Mikropoświadczenia nowym kierunkiem rozwoju szkolnictwa wyższego” opracowanym przez Ośrodek Przetwarzania Informacji.
Zdaniem ekspertów, mikropoświadczenia mogą pomóc w walce ze skutkami zmniejszającej się liczby studentów poprzez możliwość dotarcia do szerszego grona kandydatów. – Mikropoświadczenia z pewnością są przyszłością polskiego szkolnictwa wyższego i świetnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta