Biżuteria rozpala emocje
SZTUKA | Czy istnieje rynek biżuterii kolekcjonerskiej?
Diamenty są najlepszym przyjacielem kobiety – śpiewała Marilyn Monroe w filmie „Mężczyźni wolą blondynki”.
Diamenty to nadal klasyka luksusowej biżuterii, uważane za kultowy kamień i symbol wiecznej miłości. I to raczej się nie zmieni, bo światowe statystki przewidują 6–8 proc. roczne tempo wzrostu globalnego rynku diamentów w najbliższych latach. Biżuteria z różnych kruszców, z kamieniami szlachetnymi, np. szafirami, rubinami, szmaragdami, zawsze przyciągała inwestorów.
Ale patrząc na światowe aukcje luksusowej biżuterii, nasuwa się zarazem pytanie, czy naprawdę istnieje biżuteria kolekcjonerska?
Aleksandra Kasprzyńska, ekspertka Desa Unicum, kierownik działu biżuterii i zegarków, odpowiada, że określenie biżuteria kolekcjonerska jest w pełni uzasadnione.
– Mamy do czynienia ze stałym gronem koneserów i miłośników wyjątkowych przedmiotów, poszukujących obiektów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta