O winie posła orzeknie dopiero sąd
Trzeba pamiętać, że Marcina Romanowskiego wciąż chroni domniemanie niewinności – mówi „Rz” prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati.
Jak pan skomentuje decyzję sądu o tymczasowym aresztowaniu Marcina Romanowskiego?
Trudno wypowiadać się na temat konkretów bez znajomości akt sprawy. W debacie publicznej wielokrotnie zwracałem uwagę na problemy związane ze stosowaniem przepisów dotyczących tymczasowego aresztowania. Jesteśmy w takim momencie, że bez zmiany przepisów nie będzie zmiany praktyki jego stosowania – tak aby było to zgodne ze standardem konstytucyjnym i konwencyjnym. Kilkanaście dni temu złożono projekt ustawy, w którym zaproponowano zasadnicze zmiany dotyczące filozofii stosowania tego środka zapobiegawczego. Wracając do sytuacji pana posła Romanowskiego, najwyraźniej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta