Kto, kogo i w jaki sposób może podglądać, czyli o monitoringu w miejscu pracy
Monitoring w miejscu pracy jest dopuszczalny na podstawie przepisów kodeksu pracy. Trzeba jednak pamiętać, że pracodawcy nie mają pełnej dobrowolności w jego stosowaniu.
Kamery na wielu budynkach oraz napis „monitoring wizyjny” już właściwe nikogo nie dziwią. Przyzwyczailiśmy się do wszechobecnych kamer. Ale czy w miejscu pracy pracodawca może podglądać pracowników? Czy jest to legalne? A jeśli tak, w jaki sposób może to robić? Czy monitoring nie narusza praw pracownika? Te pytania mogą nurtować zarówno pracodawców, jak i pracowników. Dlatego warto przyjrzeć się tematowi monitoringu w miejscu pracy.
Monitoring wizyjny
Monitoring w miejscu pracy jest dopuszczalny przez przepisy ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (DzU z 2023 r., poz. 1465; dalej jako: kodeks pracy). Jednak trzeba pamiętać, że pracodawcy nie mają pełnej dowolności w stosowaniu monitoringu. Kodeks pracy reguluje bowiem m.in. kwestię przesłanek legalizujących monitoring, ograniczenia w jego stosowaniu, długość okresu przechowywania nagrań z monitoringu czy sposób wprowadzenia monitoringu w miejscu pracy.
∑ Przesłanki legalizujące monitoring.
Monitoring bez wątpienia stanowi formę kontroli pracy pracowników przez pracodawcę. Przy czym samo prawo do kontroli pracy pracowników przez pracodawcę wynika z istoty stosunku pracy wprost określonej w art. 22 §1 kodeksu pracy. Na mocy tego przepisu pracownik jest zobowiązany do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta