To próba odsunięcia z funkcji zastępców prokuratora generalnego
Mam nadzieję, że Adam Bodnar przemyśli swoją decyzję w sprawie przeniesienia nas z Prokuratury Krajowej – mówi „Rzeczpospolitej” Robert Hernand, zastępca prokuratora generalnego.
Trzej zastępcy prokuratora generalnego – Michał Ostrowski, Krzysztof Sierak oraz pan – nie mają już pracować w siedzibie Prokuratury Krajowej w Warszawie. Decyzją Adama Bodnara zostaliście delegowani do zamiejscowych ośrodków. Jako podstawę PG przywołuje art. 31 § 1 pkt 1 ustawy – Prawo o prokuraturze – i § 56 ust. 1 pkt 1 regulaminu wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury. Co w tej kwestii już się stało?
20 grudnia minister sprawiedliwości prokurator generalny wskazał moje miejsce wykonywania czynności w Mazowieckim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji. Dzieje się to, w moim przekonaniu, bez podstawy prawnej. To nie jest delegacja. PG przenosi mnie na stałe do pracy w Mazowieckim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji.
Panie prokuratorze teraz to boli, ale za czasów rządów Zbigniewa Ziobry jako prokuratora...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta