Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Króla się nie poucza, czyli o odwadze mówienia prawdy

05 lutego 2025 | Dodatek | Jakub Sewerynik

W trakcie inauguracji prezydentury Donalda Trumpa biskup kościoła episkopalnego zaapelowała o szacunek, uczciwość i pokorę. Oczywiście została za to medialnie napiętnowana, ale to ona okazała odwagę, której zabrakło innym duchownym.

I kazał Paszchur poddać chłoście proroka Jeremiasza i zakuć go w kłodę, która się znajdowała w Wyższej Bramie Beniamina, w domu Pańskim” (Jr 20,2), czyli o konsekwencjach

Uroczystość inauguracji prezydentury Donalda J. Trumpa mogła zaskoczyć polskiego widza obfitością akcentów religijnych. Zgodnie z amerykańską tradycją prezydent przysięgał na Biblię, choć nie do końca wiadomo, dlaczego tym razem nie położył na niej lewej dłoni – dwa egzemplarze Pisma Świętego trzymała Pierwsza Dama. Natomiast liczba duchownych różnych wyznań i religii, którzy przed i po przysiędze wygłaszali modlitwy, była zadziwiająca. Było to aż pięciu mężczyzn – czterech chrześcijan (dwóch księży katolickich, dwóch pastorów ewangelikalnych) oraz jeden żyd. Najwięcej komentarzy wywołała jednak kobieta, biskup kościoła episkopalnego, która skierowała do 47. prezydenta skandaliczne, dla wielu, słowa. Tylko co tu było skandalem? Warto przyjrzeć się religijnym wątkom uroczystości zaprzysiężenia amerykańskiego prezydenta.

Boskie i cesarskie

Ludzie przez wieki utożsamiali władzę świecką z boską, monarchę z bogiem. Wyłom wprowadziła judaistyczna koncepcja transcendentnego, osobowego i jedynego Boga, która znalazła kontynuację w chrześcijaństwie i islamie. W kulturze judeochrześcijańskiej król nie był jednak uważany za bóstwo, a za źródło władzy uważano...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13093

Wydanie: 13093

Spis treści
Zamów abonament