Tekst człowieka czy AI? Prawo nie daje odpowiedzi
Przepisy nie nakazują oznaczania, że treści, które publikujemy, zostały stworzone lub współtworzone przez AI. Nie mamy więc pewności, czy ich autorem jest człowiek czy sztuczna inteligencja.
Zapraszamy do straganu ZPC, czyli zrobione przez człowieka – zagadnął mnie sprzedawca.
–Brzmi dziwnie, nie skorzystam – odparłem. Po dwóch latach spędzonych w pięknej głuszy Amazonii cały czas walczyłem na przemian z brakiem koncentracji i zmęczeniem. – Ale proszę pana – nie ustawał w staraniach sprzedawca. – To jedyne takie miejsce w okolicy. – Rozłożył zamaszyście ręce, pokazując na lewo i prawo. Powiodłem powoli wzrokiem od jego lewej ręki po linię ramion, zatrzymując się na szczerym uśmiechu i kończąc na opuszku palca wskazującego prawej dłoni. – Faktycznie, dużo tego – odparłem. Ciekawość wzięła jednak górę i mimo zmęczenia dopytałem: –Co to znaczy ZPC?
Uśmiech sprzedawcy zrobił się jeszcze szerszy, co świadczyło o zacięciu pedagogicznym.
– Proszę pana, wszystko gdzie indziej jest niewiadomego pochodzenia. Książki, gazety, fiszki nie fiszki zrobione przez AI lub nie przez AI. Nikt nie chce się zdekonspirować.
– Dekonspirować? – powtórzyłem.– Jak to? Zabrzmiałem pewnie jak wybudzony ze snu trzylatek, który widzi łyżkę z kaszką przystawioną do ust.
–No nikt nie chce się ujawniać, mamy już tyle publikacji, każda inna, ale nikt nie ujawnia, czy to człowiek napisał.
– To dziwne – odparłem. – Przecież ludzie powinni wiedzieć.
Wypowiadając te słowa, poczułem się jak świadek spotkania z UFO, któremu zakazano ujawniać fakt międzygalaktycznego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta