Miasto, dwa sądy i różne porządki

Okazuje się, że prawo dostępu do akt spraw cywilnych i wykonywania z nich fotokopii nie jest standardem w każdym sądzie.

Polska jest krajem jednolitym – również pod względem prawnym (przynajmniej w założeniach konstytucyjnych – art. 3 konstytucji). W praktyce stosowania prawa jest jednak inaczej. Przykładem są sądy apelacji katowickiej. W Katowicach funkcjonują dwa sądy rejonowe: Sąd Rejonowy Katowice-Zachód i oddalony od niego o zaledwie 2 km Sąd Rejonowy Katowice-Wschód. W obu funkcjonują czytelnie akt, gdzie strony mogą zapoznać się z treścią spraw. Korzystanie z akt spraw cywilnych napotyka jednak drastyczną przeszkodę w drugim z sądów. O ile w Sądzie Rejonowym Katowice-Zachód strona postępowania może zamówić akta do czytelni telefonicznie, a następnie przeglądać je w czytelni i wykonywać fotografie części bądź całości akt, o tyle w Sądzie Rejonowym Katowice-Wschód akta telefonicznie można jedynie zamówić.

Z jakimż zdziwieniem reagują pełnomocnicy stron, same strony i kuratorzy wyznaczeni przez sądy dla stron nieznanych z miejsca pobytu, gdy w Sądzie Rejonowym Katowice- Wschód w czytelni dowiadują się, że akta wolno im tylko przeglądać, a na wykonywanie fotokopii muszą...