Kilka uwag o likwidacji skargi nadzwyczajnej
Praktyka stosowania tej skargi w ostatnich latach skłaniała nie do jej krytyki, ale dostrzeżenia pożyteczności – także w odbiorze społecznym.
Projekt ustawy o przywróceniu prawa do niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego na podstawie prawa poprzez uregulowanie skutków uchwał Krajowej Rady Sądownictwa podjętych w latach 2018–2025, abstrahując od konieczności jego przedłożenia, wzbudza i zapewne będzie wzbudzał zasadnicze wątpliwości. Ramy artykułu prasowego oczywiście nie pozwalają na szczegółowe odniesienie się do zasadniczych motywów tego projektu ustawy, jednak warto już teraz poświęcić kilka słów jednej kwestii, mianowicie likwidacji instytucji skargi nadzwyczajnej.
Jednak pożyteczna
Niestety trudno nie odnieść wrażenia, iż – przynajmniej w odniesieniu do tejże instytucji – motywy przyświecające projektodawcy są rewolucyjne, a nie korygująco-naprawcze. Uzasadnienie zawarte w pkt IX motywów zatytułowanym „Zniesienie skargi nadzwyczajnej” jest bowiem wyjątkowo nietrafne i w wielu miejscach sofistyczne, a przez to przyjmujące „czarno-białą” optykę wobec instytucji skargi nadzwyczajnej, która to – co autor musi wyraźnie podkreślić – powinna podlegać pewnym modyfikacjom, ale już nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)