Obywatel poprze incjatywę zdalnie?
Z rządu i Sejmu płyną sygnały o możliwości wprowadzenia internetowych zbiórek podpisów pod projektami obywatelskimi. To byłaby rewolucja w kierowaniu takich propozycji do parlamentu.
– Zbieranie podpisów to duży wysiłek. Trzeba mieć rozbudowaną sieć wolontariuszy, chcących poświęcić swój czas. Jednak niekomfortowe jest to też dla osób składający podpis, bo muszą podać swój numer PESEL, a często odbywa się to np. podczas imprez masowych – opowiada Katarzyna Śliwa-Łobacz z komitetu inicjatywy obywatelskiej „Stop łańcuchom, pseudohodowlom i bezdomności zwierząt”. To jeden z najgłośniejszych projektów, które w ostatnich miesiącach wnieśli obywatele. Podpisało się pod nim pół miliona osób.
Zgodnie z prawem, by złożyć inicjatywę obywatelska, podpisów musi być co najmniej 100 tys., jednak na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)