Rynkowe rozterki adwokatów
Niezadowalające zarobki uzasadniają zmianę fundamentów zawodu?
W środowisku prawniczym zawrzało. Powodem stała się, zdawałoby się, niewinna uchwała Naczelnej Rady Adwokackiej. Jej treść nie jest rewolucyjna: aplikant adwokacki nie może w czasie szkolenia podejmować zatrudnienia jako asystent sędziego. Złamanie tej zasady grozi skreśleniem z listy aplikantów.
Niby zwykłe rozwiązanie, a jednak – dyskusja rozgorzała tak, jakby chodziło o naruszenie fundamentów wolności jednostki.
Czy słusznie? Czy oburzalibyśmy się równie mocno, gdyby Naczelna Rada Adwokacka stwierdziła, że aplikant adwokacki nie może równocześnie pełnić posługi kapłańskiej? Czy wywołałoby to falę protestów, gdyby zakazano aplikantom podejmowania służby wojskowej? Czy ktokolwiek miałby wątpliwości, gdyby koleżanka z roku postanowiła odbywać aplikację, pracując jednocześnie w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)