Dzieci albo mafia
Sąd do spraw nieletnich w Palermo odebrał prawa rodzicielskie jednemu z bossów sycylijskiej cosa nostry. – Mafioso nie jest dobrym ojcem – stwierdził sędzia.
Włoskie media określiły to orzeczenie jako przełomowe, bo stoi po stronie zasady „albo mafia, albo dzieci”. Sąd rozpatrując sprawę gangstera skazanego wcześniej na 20 lat więzienia za kierowanie gangiem i handel narkotykami postanowił, że jego dzieci zostaną pod opieką matki, a mężczyzna straci prawo do pełnienia obowiązków rodzicielskich. Zdaniem sądu dalsze kontakty z ojcem mogłyby poważnie zagrozić rozwojowi emocjonalnemu, społecznemu i edukacyjnemu jego dzieci.
– Przynależność do cosa nostry jest objawem niezdolności do pełnienia roli rodzica – stwierdził sąd.
W ocenie włoskich organizacji działających na rzecz ochrony praw człowieka wspomniany wyrok to krok w kierunku radykalnego oddzielenia i oderwania zorganizowanej przestępczości od rodziny.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)