Cały świat wraca do atomu
Globalny popyt na energię elektryczną rośnie i będzie rósł dwa razy szybciej niż zapotrzebowanie na energię jako taką. Dużą rolę do odegrania ma tu atom, szczególnie w czasach geopolitycznej zawieruchy.
Energetyka jądrowa dostarcza około 10 proc. energii elektrycznej na świecie i około 20 proc. w Europie. W ostatnich latach świat powraca do atomu za sprawą m.in.: konieczności zapewnienia stabilnych dostaw energii elektrycznej po przewidywalnej cenie, polityki klimatycznej z ograniczaniem emisji (również z sektora energetycznego) oraz potrzeby bezpieczeństwa energetycznego wobec geopolitycznych zawirowań.
Atom uważany jest za drugie co do wielkości po elektrowniach wodnych źródło energii. To technologia o ugruntowanej pozycji, która dostarcza konsumentom energię elektryczną i ciepło od ponad pół wieku. W ostatnim czasie na świecie realizowane są nowe projekty wspierane przez postęp technologiczny i politykę poszczególnych państw. – Zainteresowanie energią jądrową jest najwyższe od kryzysu naftowego z lat 70. Poparcie dla większego jej wykorzystania widoczne jest w ponad 40 krajach – podała Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) w styczniowym raporcie.
IEA podkreśla, że atrakcyjnym rozwiązaniem okazać się mogą tzw. małe reaktory atomowe, SMR-y. Agencja szacuje, że do 2050 r. ich moc na świecie wyniesie 40 GW. Potencjał jest jednak, jej zdaniem, znacznie większy. Przy polityce wsparcia i uproszczeniu regulacji, moce SMR-ów mogłyby sięgnąć nawet 120 GW, a w razie spadku kosztów budowy nawet 190 GW....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
