Konkurent ciągle potencjalny
Gwałtownyrozwój telefonii komórkowej nie oznacza jeszcze regresu klasycznej telekomunikacji
Konkurent ciągle potencjalny
ZBIGNIEW ZWIERZCHOWSKI
W świecie liczba korzystających z telefonów przenośnych zbliża się do 200 milionów, w Polsce, jak się szacuje, sięga już jednego miliona. Zważywszy utrzymujący się od wielu lat, ponad 50-procentowy coroczny przyrost abonentów ruchomej telefonii (w skali globu) , coraz bardziej uzasadnione są pytania: do czego dojdzie, co będzie z klasycznymi telefonami? Chwila bowiem, gdy liczby użytkowników "komórek" oraz tradycyjnych, przewodowych telefonów będą porównywalne, jest niezbyt odległa. To, jak wskazują prognozy, kwestia kilku lat, pięciu może sześciu.
Te same prognozy nie przewidują jednak zahamowania rozwoju przewodowej telefonii, jakkolwiek nie ma wątpliwości, że pod wpływem ruchomego konkurenta będzie ona zmieniać swą rolę. Na razie problem rywalizacji między mobilną i stacjonarną telefonią nie występuje w jakiejś bardziej wyraźnej formie. Linii telefonicznych jest kilkakrotnie więcej, ponad 750 milionów, niż telefonów przenośnych (wspomniane ok. 200 mln) . Pamiętać też trzeba, że zjednej linii telefonicznej może korzystać więcej osób (np. w firmach) . Słowem, klasyczna telefonia ma nad mobilną nadal wyraźną przewagę pod względem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta