Kompleks wartburga
Podróże kulinarne
Kompleks wartburga
Mój dobry znajomy S. miał powodzenie u dziewczyn. Kiedy więc po gorączkowej pracy przy oddaniu na czas polskiego pawilonu na targach we Frankfurcie (jest architektem) odsapnął na chwilę, zauważył, iż zatrudniona przez "Uniwersal" wdzięcznie uśmiechnięta sekretarka, spogląda na niego z niejakim zainteresowaniem. Pod błahym pretekstem nawiązał znajomość, wypowiedział stek banałów i po wypiciu małej czarnej w miejscowym barku był już umówiony z panną Brigite, na wieczorowe spotkanie. Ku uciesze podrywacza dziewczyna bez skrępowania oświadczyła, że przyjdzie do jego hotelu. Przed spotkaniem wymył i wypucował osobiście swego wartburga -- przedmiot wielkiej dumy, jako że w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta