Dowódców poznałem z lektury
Proces "Wujka"
Dowódców poznałem z lektury
-- W "Wujku" strzelałem w powietrze, z własnego wyboru, zgodnie z zasadami użycia broni. Dowódca drużyny pełnił głównie funkcje opiekuńcze, przekazywał rozkazy dowódcy naszego plutonu specjalnego. Jednak w trzech akcjach, w których brałem udział, z żadnym bezpośrednim rozkazem Romualda C. się nie zetknąłem. Nazwiska dowódców akcji w "Manifeście Lipcowym" i "Wujku" poznałem dopiero po latach, z lektury książki lub artykułów prasowych -- zeznał wczoraj jeden z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta