Film "Idol"
- Pro
- Kontra PRO
Namiętności lat siedemdziesiątych
Dla kogo jest ten film? Najprościej byłoby odpowiedzieć: Dla fanów muzyki glamrockowej. Dla tych, którzy zachwycą się odlotowymi piosenkami wykonanymi przez Radiohead, Pulp, Bernarda Buttlera, dla tych, którzy kiedyś słuchali Davida Bowie, Iggy Pop, Velvet Underground. Bo muzyka w "Idolu" Todda Haynesa jest rzeczywiście niesamowita, porywająca.
Ale taka odpowiedź byłaby dla tego filmu krzywdząca. "Idol" to także opowieść o ludziach i ich namiętnościach. Jego akcja toczy się w latach 80., gdy młody reporter nowojorskiej gazety stara się ustalić, co stało się z bożyszczem lat 70. - piosenkarzem Brianem Sladem, który kiedyś nagle zniknął ze sceny. Dziennikarz idzie śladami muzyka, trafia do jego współpracowników i do byłej żony. Odtwarza burzliwe losy człowieka.
Cała
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta