Na drogach Europy i Stanów Zjednoczonych
Nudni Anglicy, szybcy Francuzi, rozważni Grecy, szaleni Turcy
Na drogach Europy i Stanów Zjednoczonych
FOT. (C) STONE/FPM
W każdym kraju panują inne obyczaje, jeśli chodzi o styl jazdy samochodem
Jakie zwyczaje panują na drogach za granicą. O czym warto wiedzieć i pamiętać przed wyjazdem na urlop. Dziś druga część relacji naszych korespondentów z Europy i USA.
WIELKA BRYTANIA Jazda bez wyobraźni
Generalnie wyspiarze to kierowcy poprawni, uprzejmi, ale raczej... nudni
Przestrzegają przepisów, nie mają jednak zbyt dużo wyobraźni. Jeżdżą rutynowo, reagują stadnie. Przeciętny brytyjski kierowca prezentuje dość niski poziom umiejętności - boi się dużej szybkości, gdyż nie potrafi przewidzieć sytuacji. Dlatego im szybciej porusza się na autostradzie sznur samochodów, tym ryzyko wypadku jest większe. Wystarczy nawet drobny problem na jednym z pasów, a natychmiast tworzą się korki, mimo że większość autostrad ma trzy, a nawet cztery pasy w każdą stronę.
Udręką bywa czasem jazda po skrajnie prawym pasie, przeznaczonym do najszybszej jazdy. Często pas ten jest po prostu zapchany. Ma się wrażenie, że kierowcy boją się rozwinąć dużą prędkość, jakby nie znali możliwości własnego samochodu. Z drugiej strony są świadomi, że ich jazdę cały czas obserwują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta