Bazarów czar
Bazarów czar
DANUTA WALEWSKA
Wakacje to czas robienia zakupów na bazarach. Zarówno te w kraju, jak i za granicą zawsze wyglądają kolorowo, miejscami pachną pięknie, miejscami strasznie.
W niektórych miastach są specjalnie wyznaczone tereny, na których lokują się handlarze, a częściej producenci ze swoim towarem. Pod Hutą Lucchini, na Bielanach większy targ jest w każdy piątek, mniejszy co wtorek. Pani z budki po prawej stronie zawsze wie, dla kogo ma odłożyć wątróbkę cielęcą. Jej sąsiadka orientuje się doskonale, że nie może ponownie próbować wcisnąć wyrzeźbionej "żydówki" udającej polędwicę, bo nabrałam się raz i starczy.
Może warunki higieniczne nie są najwyższej klasy, ale dorosły człowiek wie, jak sprawdzić, czy mięso było badane i czy higiena sprzedawcy jest do zaakceptowania. Lubię patrzeć na psy kradnące kości. Kilka z nich, niekoniecznie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta