Wspomnienia
- Władysław Szpilman (1911 - 2000)
- Janusz Ziembiński (1942 - 2000)
- John Aspinall (1926 - 2000) Władysław Szpilman (1911 - 2000)
Człowiek, w którym mieszkała muzyka
FOT. JACEK DOMIŃSKI
Niewielu jest muzyków, którzy z równą łatwością poruszają się w repertuarze klasycznym, jak i w muzyce lekkiej. Dlatego Władysław Szpilman był muzykiem wyjątkowym. Wielkim pianistą i kompozytorem dzieł poważnych, ale też autorem szlagierów.
Profesor Tadeusz Wroński, zmarły wiosną tego roku wielki skrzypek polski, mawiał o Władysławie Szpilmanie, swoim przyjacielu, że to człowiek, w którym mieszka muzyka. Przez kilkanaście lat po wojnie obaj współtworzyli słynny Kwintet Warszawski. - Nikt tak jak on nie potrafił improwizować i modulować jako solista, co jest niezwykle trudną sztuką i umiejętnością wymagającą specjalnego daru - opowiadał Tadeusz Wroński przy okazji jubileuszu 85-lecia Władysława Szpilmana. Podobnie rzadkich muzycznych umiejętności Szpilman miał kilka. Potrafił czytać nuty prima vista, czyli grać bez wcześniejszego przeczytania utworu, potrafił też skomponować piosenkę w ciągu kilku minut.
Talent Szpilmana odkrył amerykański skrzypek polskiego pochodzenia Bronisław Gimpel. Usłyszał młodego pianistę na początku lat 30., podczas pobytu z koncertem w Sosnowcu, rodzinnym mieście Szpilmana. Zdumienie
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta