Fałszywi kontrolerzy
Łódzka prokuratura ukończyła śledztwo w sprawie dwóch oszustów podających się za kontrolerów komunikacji miejskiej. Mężczyźni posługując się podrobionymi identyfikatorami legitymowali gapowiczów w łódzkich tramwajach i autobusach. "Kary" w wysokości od 20 do 50 zł inkasowali na miejscu, a jeśli pasażer nie miał pieniędzy zabierali mu dowód osobisty i umawiali się następnego dnia na wykupienie dokumentu. Działali około miesiąca, co - według szacunków prokuratury - pozwoliło im wyłudzić około 10 tys. zł. Wpadli kiedy zabrali legitymację 17-letniemu uczniowi i umówili się z nim nazajutrz w okolicach dworca kolejowego. Sposób działania "kontrolerów" i miejsce umówionego spotkania wzbudziło podejrzenie chłopca, który zawiadomił policję. Obaj czekają na proces w areszcie tymczasowym.
G.R.