Śmierć worała nas w ziemię - teraz żniwujcie
Śmierć worała nas w ziemię - teraz żniwujcie
Wiele cmentarzy już odbudowano, inne jednak, jak ten na Magurze Małastowskiej, nadal czekają na ratunek
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
TOMASZ STAŃCZYK
Wielka wojna, nazwana później I wojną światową, pozostawiła w krajobrazie Małopolski niezatarte ślady. Są nimi cmentarze żołnierzy austro-węgierskich, niemieckich i rosyjskich. Wrogów, których połączyła śmierć, chowano razem. Dziś już nie traktuje się tych cmentarzy jako pamiątek po zaborczych armiach, lecz jako miejsca wiecznego spoczynku żołnierzy- ofiar wojny. Coraz powszechniejsza jest świadomość, że w mundurach rosyjskich, niemieckich i austriackich ginęli Polacy. Na wielu cmentarzach, tam, gdzie zachowały się tabliczki na grobach, można spotkać polskie nazwiska. Ich pamięci poświęcone jest epitafium z 1928 roku na cmentarzu w Gorlicach.
"Braciom Polakom, żołnierzom w armiach trzech państw zaborczych, walczącym w obcych mundurach, lecz za polską sprawę, poległym na pobojowiskach gorlickich w latach 1914 - 1915 napis ten kładą wdzięczni rodacy".
Przez dziesięciolecia cmentarze z I wojn pozbawione należnej opieki, niszczył czas. Od lat 80. minionego stulecia sytuacja zaczęła się zmieniać na korzyść, szczególnie zaś od połowy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta