Japonka na tronie?
Japończycy zdecydowanie popierają perspektywę objęcia cesarskiego tronu przez kobietę - pokazują sondaże, które przeprowadzono w ramach rządowych "przymiarek" do rozważenia takiej możliwości (PAP). Jak podały do wiadomości japońskie media, w przeprowadzonych w tym miesiącu sondażach, 85 proc. respondentów chętnie widziałoby na nim kobietę, jedynie 5 proc. wyraziło sprzeciw. Spośród wszystkich przychylnych temu pomysłowi osób, 34 proc. przyznało, że pierwsze dziecko, bez względu na płeć, powinno być następcą tronu. Obecna konstytucja japońska zakazuje, by na cesarskim tronie, zwanym w Japonii chryzantemowym, zasiadała kobieta. Jednak już od przeszło 40 lat w rodzinie cesarskiej na świat nie przyszedł żaden męski potomek i obecnie dwór stoi w obliczu największego "dziedzicznego" kryzysu od lat.
I.R.