Z tym zarządem nie pracuję
Heinz Kuttin: Im dłużej trwają igrzyska, tym moi zawodnicy gorzej skaczą, i to nie dotyczy tylko Adama. Po przyjeździe na igrzyska chłopcy byli w bardzo dobrej formie fizycznej i psychicznej. Rozluźnieni, rozbawieni, szczęśliwi, że tu są. Nie mogli się doczekać skoków, byli skupieni na swojej pracy. Po konkursie na średniej skoczni ten ogień jakoś przygasł. Wszyscy czuli, że szansa uciekła, atmosfera się popsuła. Stąd słaby konkurs na dużym obiekcie. Adamowi po prostu zabrakło tego wewnętrznego ognia. Ćwiczenia imitacyjne przed konkursem pokazywały, że fizycznie wszystko z nim jest w porządku, ale na skoczni nie był sobą.
Małysz...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta