Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Strach przed tureckim Rambo

20 lutego 2006 | Świat | PJ
źródło: Nieznane

NIEMCY Strach przed tureckim Rambo Turecki film wywołał ożywioną dyskusję na temat zderzenia cywilizacji i roli trzymilionowej rzeszy muzułmanów w niemieckim społeczeństwie „Dolina Wilków - Irak” - film, którego produkcja kosztowała aż 10 milionów dolarów - bije rekordy nie tylko w Ankarze czy Stambule, ale również wśród tureckich imigrantów w Niemczech (c) REUTERS/UMIT BEKTAS

To prowokacja wobec zachodniej cywilizacji - mówi się w Niemczech o "Dolinie Wilków - Irak", najdroższym i najpopularniejszym filmie w historii tureckiego kina. Premier Bawarii Edmund Stoiber domaga się wprowadzenia zakazu jego rozpowszechniania.

Odgłos kindżału zatapianego w piersi amerykańskiego namiestnika irackiej części Kurdystanu, Sama Marshalla, zagłusza burza oklasków. To ostatnia scena "Doliny Wilków", tureckiego reżysera Serdara Akara. Widzowie w niemieckich kinach nagradzają oklaskami triumf dobra nad złem i - jak twierdzą niemieckie media - islamu nad chrześcijaństwem. Uosobieniem pierwszego jest turecki agent Polat, z którego ręki ginie Marshall, cyniczny sadysta i przedstawiciel imperium zła.

Film obfituje w sceny znane wszystkim ze zdjęć z podbagdadzkiego więzienia Abu Ghraib. Ale nie tylko. Tortury niewinnych wyznawców islamu, ludobójstwo, krwawy najazd amerykańskiej jednostki na uczestników...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3769

Spis treści
Zamów abonament