Skandal jak co roku
PFRON:
Skandal jak co roku
NIK i posłowie znów zarzucili zarządowi Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych nadużycia. Podobnie jak w zeszłym roku kierownictwo Funduszu zdążyło się w tym czasie zmienić : kto inny wydawał pieniądze, a kto inny odpowiada teraz za to przed Sejmową Komisją Polityki Społecznej. Sama Komisja odrzuciła w piątek sprawozdanie z wykonania budżetu PFRON w 1994 r. Szczegółową debatę na ten temat posłowie odbędą we wrześniu.
Dochody Funduszu wyniosły w zeszłym roku ponad 6 bilionów starych złotych (601, 8 mln zł) , blisko 5, 5 mld starych zł (546, 1 mln zł) pochodziło z wpłat od zakładów pracy. Funduszowi zarzucono, że nie potrafi tych ogromnych środków wykorzystać i nie ma nawet planu ich wykorzystania.
Quasi-mafia
-- To najlepszy horror -- ocenił poseł Stanisław Wiśniewski (UP) -- sprawozdaniez działalności PFRON za 1994 rok. Wiceprzewodnicząca Komisji Polityki Społecznej Krystyna Sienkiewicz (UP) pytała, czy osoby, na których ciążą zarzuty nadużyć, "znajdują się nadal w otoczeniu prezesa tworząc coś na kształt quasi-mafii". Sienkiewicz zwróciła uwagę, że po raz kolejny powtarza się sytuacja: kto inny przygotowuje, kto inny realizuje, a kto...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta