Humanitarna policja
Z wokandy Europejskiej Komisji Praw Człowieka
Humanitarna policja
Kiedy można mówić o pozbawieniu wolności, a nie jej ograniczeniu? Czy każde doprowadzenie do komisariatu policji jest równoznaczne z pozbawieniem wolności? Odpowiedzi na te pytania udzieliła Europejska Komisja Praw Człowieka.
Szwajcar Guenat, emeryt, cierpiał od 1975 r. na poważne schorzenia systemu nerwowego, powodujące m. in. zakłócenia w poruszaniu się, przypominające pozostawanie pod silnym wpływem alkoholu. Kiedy wczesnym popołudniem 21 lipca 1989 r. wszedł do mieszkania, wydawało mu się, że w budynku wybuchł pożar. Wezwał strażaków, którzy stwierdzili brak zagrożenia. Rzeczywiście wydobywał się dym, ale z powodu prac izolacyjnych w budynku. Zgodnie z obowiązującymi zasadami strażacy powiadomili o interwencji policję, sugerując, że Guenat zachowuje się nienormalnie. Przybyli policjanci uznali jego zachowanie za dziwne i zabrali do komisariatu. Nie stawiał oporu. Na posterunku podjęto próbę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta