Maksimum wolności, minimum państwa
Wizje Polski, które mieli Piłsudski, Jan Paweł II, Wałęsa, streszczały się w paru prostych zdaniach. Nie miało znaczenia, że Wałęsa przedstawiał swoją wizję niegramatycznie. Zachowywał styl polskiej polityki. Wyznaczał jej kolejny idiom: otwierał przestrzeń nadziei na jutro oraz wytyczał na co dzień postawę elastycznej niezłomności. Za tymi wielkimi wizjami ludzie gotowi byli iść i doszli do realizacji swoich marzeń. Zamykały się one w paru słowach kluczach: Wolność i niepodległość. Godność i solidarność. Pluralizm i demokracja. Przez gospodarkę rynkową do kapitalistycznego dobrobytu. Polska w Europie, gdyż nie ma Europy bez Polski.
Gdy ludzie głoszący wizję są na miarę wyzwań, ci sami niesforni Polacy podążają za nią i dorastają do wielkości zadań. Co mogłoby być dzisiaj tą wizją ukierunkowaną na przyszłość Polski w Europie i świecie? Nowoczesne państwo-minimum, silne swoim pragmatyzmem. Ze sprawną armią, policją, służbami specjalnymi. Pozostawiające obywatelom maksimum wolności pod rygorami minimalistycznie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta