Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie daj się okłamać

30 września 2006 | Plus Minus | DR
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

ETYKA I WŁADZA Nie daj się okłamać "Polityka to bastion kłamstw, uników, obłędu, nienawiści i schizofrenii" - pisał George Orwell. Istnieje jednak granica publicznego fałszu, której politykom nie wolno przekraczać, bo za nią w ludziach odzywa się instynkt obrony prawdy Nie uprawiałem seksu z tą kobietą - mówi Bill Clinton o swoich stosunkach z Moniką Lewinsky, 1998 (c) AP/APTV Londyn może zostać zaatakowany w ciągu 45 minut - Tony Blair o zagrożeniu terrorystycznym (c) AP/JOHN D MCHUGH Aleksander Kwaśniewski z chorą golenią w Charkowie, 1999 (c) PAP/RADEK PIETRUSZKA

To nieprawda, że demonstracje w Budapeszcie zostały wywołane kłamstwami polityków. Było dokładnie na odwrót: ludzie wyszli na ulicę dopiero wtedy, gdy premier Ferenc Gyurcsany powiedział swoim partyjnym towarzyszom, a wskutek przecieku medialnego również całemu narodowi - prawdę. Owszem, powiedział ją w sposób cyniczny, wulgarny, wstrząsający dla wielu Węgrów, ale to nie forma była najważniejsza. Gdyby Gyurcsany trwał przy kłamstwie i pogrążał węgierskie finanse publiczne, rozdając ludziom kolejne miliardy forintów, nikt nie wyszedłby w proteście na ulicę. Ten fakt ilustruje kilka istotnych cech współczesnej polityki. Po pierwsze - że kłamstwo jest jej nieodłączną cechą. Po drugie - tę konwencję uważaną za moralnie odrażającą akceptują nie tylko politycy, ale również - w ograniczonym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3955

Spis treści
Zamów abonament