Nie ma żadnych powodów – poza propagandowymi potrzebami rządu – aby rezultaty szczytu w Brukseli przedstawiać jako sukces. Polska uzyskała mniej, niż zaproponował jej podczas wizyty w Warszawie tytułem kompromisu prezydent Sarkozy. Przedłużenie obowiązywania systemu nicejskiego do roku 2017 jest iluzoryczne – wedle zapisu w mandacie po roku 2014 Polska będzie mogła tylko domagać się (w oryginale „request", co może oznaczać także „prosić"), aby określoną decyzję podjęto według procedury nicejskiej, ale nie ma tam nic o tym, że to żądanie musi być spełnione.
Iluzoryczny jest również mechanizm blokujący, w istocie dający nam tylko możliwość odwleczenia niektórych decyzji na pewien czas. Możemy oczywiście wierzyć, tak jak dał temu wyraz premier, że w ciągu dziesięciu lat staniemy się gospodarczym mocarstwem i to zabezpieczy wystarczająco nasze interesy.
Obawiam się, że równie dobrze możemy wierzyć, iż w ciągu najbliższych dziesięciu lat Polki urodzą kilkadziesiąt milionów dzieci, co zmieni naszą pozycję w systemie podwójnej większości....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta