Włączyliśmy hamulec bezpieczeństwa
Eduard Janota: Czechy w ostatnich trzech latach miały bardzo dobre warunki, by zmniejszyć zadłużenie państwa. Ale tego nie zrobiły. Przy PKB na poziomie ok. 6 proc. i niskiej inflacji, przy dobrych wynikach w handlu zagranicznym i wysokim napływie zagranicznego kapitału można było ustabilizować finanse państwa. Tymczasem długi nie tylko nie malały, ale rosły o 100 mld koron rocznie. A w tym roku będzie jeszcze gorzej. Unia Europejska strasznie nas za to skrytykowała. Gorsi od nas są tylko Węgrzy.
Co się stało w tym roku, że będzie gorzej?Przez ostatnie dwa lata spełnialiśmy unijne kryteria planu konwergencji, jeśli chodzi o deficyt budżetowy. Udawało się, bo mieliśmy większy wzrost PKB od oczekiwanego. A także dlatego, że w 2002...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta