Służba za siedem kilogramów owsa
Roch (numer służbowy 13 112) to owczarek niemiecki. Ma sześć lat. W legionowskiej policji służy odpięciu. Dwa tygodnie temu wraz z przewodnikiem został uznany za najlepszego psa patrolowo-tropiącego w stołecznej formacji. Z kolei najbardziej utytułowany policyjny koń to jedenastoletni Bakarat, rasa wielkopolska. W czerwcu zwyciężył w turnieju drużyn policji konnej. To rezultat ciężkiej pracy.
Nie lubi damskich perfumRoch siedzi przy nodze swojego opiekuna i strzyże uszami. Nieruchomo patrzy na uciekającą postać.
-Stój, policja - krzyczy opiekun. -Stój, bo użyję psa -powtarza.
Biegnący nie reaguje. Dopiero wtedy pada komenda: - Bierz go.
Owczarek kilkoma susami dopada uciekiniera, wbija kły w gruby rękaw pozoranta. Potem kolejna komenda i owczarek zostawia atakowanego. Podbiega do przewodnika, który w nagrodę daje mu do zabawy gryzak.
- Pies musi być pochwalony za dobrze wykonane zadanie wciągu pięciu - dziesięciu sekund. Potem nagradzanie nie ma sensu, bo o wszystkim zapomina - tłumaczy opiekun Rocha sierżant Andrzej Wawszczak (w policji służy od jedenastu lat, z tego dziesięć przepracował z psami).
Roch to trzeci pies,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta