Mój rok obok toru
Po aferze szpiegowskiej, wojnie domowej w McLarenie, kłótniach i błędach sędziów, w finałowym odcinku dobro zwyciężyło. Książę Raikkonen w Ferrari pokonał siły zła – nie wiadomo tylko, na jak długo. Bo nie jest wykluczone, że straci tytuł.
A
Apelacje – w sezonie pełnym afer i kontrowersji Trybunał Apelacyjny FIA miał pełne ręce roboty. Najważniejsza decyzja wciąż przed nim. McLaren zapowiedział, że złoży odwołanie w sprawie odstąpienia od ukarania BMW Sauber i Williamsa za zbyt zimne paliwo podczas Grand Prix Brazylii. Jeśli odwołanie zostanie uznane, a kierowcy wykluczeni (nie wiadomo, kiedy miałoby to nastąpić: dziś, jutro, za miesiąc?), to na mistrzowskim tronie Kimi Raikkonena zastąpi Lewis Hamilton. – Jeśli tak się stanie, będzie mi wstyd, że jeżdżę w F1 – mówi Fernando Alonso, rywal Hamiltona z McLarena.
B
Błędy – nie ustrzegł się ich żaden z kandydatów do tytułu. Raikkonen zawalił kwalifikacje w Monako, uderzając w barierę. Alonso wypadł z toru na Fuji, doszczętnie rozbijając samochód. Hamilton w dwóch ostatnich wyścigach sezonu zdobył zaledwie 2 punkty, choć już po przedostatniej rundzie mógł zostać mistrzem świata. Raikkonen w ciągu tych dwóch Grand Prix odrobił aż 18 punktów do Anglika.
C
Ciśnienie – w oponach, czyli rózga używana przez McLarena do karcenia Alonso. Niepokorny Hiszpan domagał się od zespołu traktowania należnego mistrzowi świata, ale z Hamiltonem, pupilem szefa, wygrać nie mógł. W ostatnich wyścigach sezonu samochód Alonso spisywał się wyraźnie gorzej od teoretycznie identycznego bolidu Anglika. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta