Dzikie małpy zabiły polityka
Indie
S. S. Bajwa, wiceburmistrz New Delhi, spacerował w sobotę po tarasie swego domu, gdy nagle napadło go stado dzikich małp. Stracił równowagę i spadł z tarasu. W niedzielę zmarł. To nie pierwsza ofiara 10 tysięcy małp, które włóczą się po stolicy Indii. Zwierzęta tak często dokonują inwazji na świątynie, sądy, ministerstwa, parlament czy siedzibę premiera, że w maju deputowani zażądali lepszej ochrony przed nimi. Minister obrony próbował nawet rozwiązać problem za pomocą specjalnie tresowanych małp, które miały atakować mniejsze. Na razie bez skutku.