Łotwa: spokojniej na rynku
Po eksplozji cen nieruchomości o 500 proc. od 2002 r, Łotwa była ulubionym miejscem inwestorów, bo dawała znacznie wyższy zwrot w porównaniu z włożonym kapitałem.
Plan walki z inflacją przyjęty na wiosnę przez rząd w Rydze oraz ostatnie wstrząsy z kredytami hipotecznymi w USA zmieniły sytuację. Rynek wyraźnie zwolnił, ludzie czekają, bo nikt nie wie, co będzie jutro – mówią agenci nieruchomości. Liczba transakcji wróciła do poziomu z 2001 r.: we wrześniu było ich 25 698 wobec 38 282 w styczniu. Ceny mieszkań zaczęły spadać już w maju, gdy rząd ograniczył dostęp do kredytów na kupno własnego M. We wrześniu ceny mieszkań w budynkach z radzieckich fabryk domów zmalały o 1,2 proc. wobec sierpnia, średnio do 1570 euro za metr, przy zarobkach brutto 550 euro. Mieszkania na ryskiej Starówce w budynkach w stylu art nouveau są nawet dwa, trzy razy droższe niż w Berlinie: metr kosztuje 4 – 6 tys. euro.